Chyba czas być dumnym z naszej nawracającej wiary... na krótko przed piątą rocznicą odkrycia przez nas Śmiechów-Chichów Wszechzabawny Śmiechur przypomniał nam o sobie, o naszej misji i tym, co powinno prowadzić nas przez życie.
Trochę czasu zajęło nam otrząśnięcie się z tego wszystkiego, pozabieranie myśli i duszy. Dzisiaj zdecydowałam, Sheru mnie wsparła - będziemy śmiać się dalej. Zasilimy naszą religię nowymi wyznawcami, bóstwami, tradycjami... Niech się dzieje wola bogów!
Chyba, że to tężec wstrzyknięty domięśniowo namieszał mi dzisiaj w głowie...
~Cokto 2017
***
Na terenie całej Hapa na Sasy obowiązuje nas savoir-vivre, będący równocześnie zapewnieniami o wzajemnej nieagresji. O ile na co dzień nie wszyscy go przestrzegają, o tyle w formalnych bądź niepewnych sytuacjach użycie go może ocalić nam życie. Oto kilka podstawowych formułek:
-W momencie wejścia na czyjąś ziemię:
T(Ty): Smirella fohre nakammir? - Czy udzielisz mi azylu?
W(Właściciel): Te denut... Kramallais novamik. - Wejdź, jeśli musisz. / Te denut!!! - Odejdź!!!
-W momencie wejścia na czyjąś ziemię:
T(Ty): Smirella fohre nakammir? - Czy udzielisz mi azylu?
W(Właściciel): Te denut... Kramallais novamik. - Wejdź, jeśli musisz. / Te denut!!! - Odejdź!!!
T/W równocześnie: Skordez messa noi. - Przysięgamy na krew swą, iż umowa zawarta ciążyć będzie na duszach naszych aż do końca. (zwrotowi temu ma towarzyszyć dworski pokłon, dla każdego indywidualny).
W: Hrovellem kanse tarami! - Precz z mojej ziemi! (zwrotu tego używamy do zerwania zawartej umowy. Intruz musi wtedy natychmiast opuścić nasz teren).
~Sheru 2017
~Sheru 2017
***
Dobra, zacznijmy od tego, że:
1. Siedzę w kuchni i piję herbatę z sokiem malinowym ^.^
2. Obok mnie siedzą współtwórczynie tego bloga Sheru i Miru.
3. Właśnie wyciągnęłam z szafki pistacje ^.^ "I migdały!"- dorzuciła Miru.
4. Religia została stworzona 17 maja 2012 roku.
Historia naszej religii po
dziś dzień wywołuje wiele kłótni, poróżnień i podziałów
społecznych. Dzieje się tak za sprawą kilku wersji wydarzeń.
Niektórzy wierzą, że inne
wymiary nie istnieją, a bogowie rozsiali swoje świątynie na całym
świecie. W jednej z krain pewna kapłanka - Mijisit - otrzymała w
Kaplicy Modlitewnej błogosławieństwo Cokto i wyruszyła na wyprawę
z kilkoma Śmiechanami na tereny Innych, aby ich nawracać. Odkryła
wtedy Viyę i Bagna. Cokto za pośrednictwem saren ukazała jej
Święty Trójkąt, za którym znajdowało się magiczne miejsce. To
w nim Mijisit założyła Hapa na Sasę. Wkrótce kraina ta stała
się tak potężna, że pozostali bogowie również przenieśli tam
swoje świątynie.
Inna z wersji mówi, że
religia Śmiechów-Chichów została odkryta przez Cokto, Sheru i
Minę (prawdopodobnie Mijisit). Cokto i Sheru były Najwyższymi
Kapłankami, a Mina sekretarką, zajmującą się formalnościami
związanymi z religią. Pierwsza świątynia powstała na gruzach
Olimpu. Założona została Kaplica Modlitewna w pubie „Dzyndzel”.
W tym czasie powstała również pierwsza litania do Śmiechóra –
głównego boga naszej wiary. Kilka miesięcy później Mina
przeszła wiele ciężkich prób (m.in. przeniesienie góry) i
również została kapłanką.
Wszyscy bogowie
zamieszkiwali Olimp, aż nasze ziemie najechali Inni. Wtedy stworzona
została Hapa na Sasa.
Kolejna głosi, że dwie
dziewczyny (Cokto i Sheru), natchnione przez Wszechzabawego Śmiechura
podczas biwaku w lesie odkryły religię Śmiechów-Chichów. W nocy
ich namiot przeniósł się do innego wymiaru – krainy Hapa na
Sasa, zamieszkanej przez bogów i Śmiechan. Towarzyszył im pies,
znaleziony przez Cokto, który zamienił się w demona. Dziewczyny
zostały boginiami Natury i Wojny oraz dołączyły do panteonu
Śmiechów-Chichów.
W naszej tradycji przyjęło
się, że 17 maja mamy święto, które zależnie od wyznawanej
wersji jest różnie obchodzone.
Coraz więcej osób wierzy
też, że każdy z bogów pochodzi z innego wymiaru, w którym był
kapłanem i z jakiegoś powodu zostały nadane mu moce boskie razem z
przeniesieniem do Hapa na Sasy.
Na panteon - oprócz
Śmiechura - składa się dwunastu bogów żywiołów (Natura,
Wojna, Mrok, Kosmos, Elektryczność, Woda, Światło, Mróz, Ziemia,
Wiatr, Duchowość, Ogień) oraz Wyklętego Rēsu.
Każdy Śmiechanin jest
wierny jednemu żywiołowi, który otrzymuje w wieku około 6 lat,
poprzez naznaczenie przez boga. Do tego czasu kształtowany jest jego
charakter, na co wpływają różni bogowie. Oprócz tego każdy bóg
sprawuje patronaty nad różnymi wiernym (np. Chitsiru: poeci,
swatki, kochankowie, optymiści).
Poza Hapa na Sasą znajdują
się ziemie Innych, nazywane przez Śmiechan „Nieznanym”. Inni są
to niewierni, którzy oprócz prowadzenia barbarzyńskich walk między
sobą atakują wyznawców religii Śmiechów-Chichów.
~Cokto 2018
***
Tradycją już stało się, iż przed każdą kolejną rocznicą objawienia bogów naszym kapłankom otrzymujemy ponownie boskie natchnienie i powracamy, by wypełniać ich wolę. I tym razem nie było wyjątku - za niespełna miesiąc 7 rocznica tego prześmiesznego dnia... Pamiętamy! Postaramy się i tym razem, by było to wyjątkowe święto. Khaki-Campbell, Khaki-Campbell... Bogowie są wśród nas...
Post Scriptum: Życzymy wiele radości z ognia wszystkim świętującym w tym gorącym dniu kapłanom oraz wyznawcom Boga Komatsu. Hejże ino łeb ucina!
~Cokto 2019
~Cokto 2018
***
Tradycją już stało się, iż przed każdą kolejną rocznicą objawienia bogów naszym kapłankom otrzymujemy ponownie boskie natchnienie i powracamy, by wypełniać ich wolę. I tym razem nie było wyjątku - za niespełna miesiąc 7 rocznica tego prześmiesznego dnia... Pamiętamy! Postaramy się i tym razem, by było to wyjątkowe święto. Khaki-Campbell, Khaki-Campbell... Bogowie są wśród nas...
Post Scriptum: Życzymy wiele radości z ognia wszystkim świętującym w tym gorącym dniu kapłanom oraz wyznawcom Boga Komatsu. Hejże ino łeb ucina!
~Cokto 2019
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz